
|
Wyprawa
Fotograficzna, Śladami Nomadów NIGER 2010
13 dni
NIGER
samolot
Wyprawa Fotograficzna,
Śladami Nomadów NIGER
TRAVELLERS
Dla osób dolatujących indywidualnie:
Rozpoczęcie wyprawy: NIAMEJ,
Zakończenie wyprawy: NIAMEJ
Pasjonatom fotografii nie trzeba tłumaczyć, że aby zrobić dobre
zdjęcia, potrzeba czasu i możliwości spokojnej obserwacji tego,
co jest dookoła. Na zwykłych wyprawach tego czasu przeważnie
brakuje, bo też nie wszyscy wyruszają w świat z nastawieniem na
robienie zdjęć. Proponowana przez nas wyprawa do Nigru jest pod
tym względem odmienna, bo jest adresowana przede wszystkim do
amatorów (lub profesjonalistów) fotografowania.
Pojedziemy do państwa, które leży na styku białej, arabskiej
oraz czarnej, murzyńskiej Afryki. W związku z tym wyjazd będzie
wspaniałą okazją, żeby m.in. fotografować różne grupy etniczne -
np. lud Hausa zamieszkujący południe Sahelu oraz plemiona Dżerma,
Songhaj, Fulani czy też błękitnych ludzi Sahary – Tuaregów.
Będziemy wszędzie tam, gdzie spotykają się i żyją swoim życiem
tubylcy, czyli głównie na targowiskach, w knajpkach i w ich
osadach. W czasie naszej wyprawy dogłębnie poznamy ważny kawałek
Afryki, będąc naprawdę blisko ludzi i miejsc, które nie są
sztucznie preparowane dla turystów. Wyjazd polecamy pasjonatom
podróży i fotografii, którzy chcą pod okiem profesjonalnego
pilota - fotografa podszkolić się m.in. w sztuce reportażu
fotograficznego. Przecież nie jeden z nas chciałby nauczyć się
tak patrzeć i podróżować jak choćby Kapuściński czy Jagielski.
1 dzień: WARSZAWA - NIAMEJ
Spotkanie na Między-narodowym Lotnisku Okęcie w Warszawie - hala
odlotów przy stanowisku odpraw MK Tramping – ok. 2 godz. przed
planowanym odlotem. Przelot do Niamej. Z lotniska przejeżdżamy
od razu do hotelu, gdzie będziemy mieć czas wolny na wypoczynek.
Chętni będą mogli wieczorem poznać po części miasto, spacerując
po zaułkach stolicy i relaksując się w miejscowych knajpkach.
Nocleg w hotelu.
2 dzień: NIAMEJ - ZINGER
Dziś wcześnie rano wyruszymy na Wschód kraju do stolicy ludu
Hausa – do miejscowości Zinder. Pojedziemy wynajętymi specjalnie
dla nas jeepami 4x4, tak więc droga powinna być znośna, a co
najważniejsze, będziemy mieć możliwość zatrzymywania się w
dowolnie wybranych przez nas miejscach, żeby wypocząć lub zrobić
zdjęcia. Jadąc wzdłuż południowej części kraju, poobserwujemy,
jak wygląda Sahel. Po podróży wypoczniemy w hotelu w Zinder.
3 dzień: ZINDER
Dziś zaczniemy na dobre fotografować. Osoby, które będą
potrzebować wskazówek, dowiedzą się, jak należy się obchodzić z
aparatem w niełatwych warunkach afrykańskiego miasta, jak
fotografować w tłumie na otwartym powietrzu i wewnątrz lokalnych
knajpek. Praktycznie sprawdzimy się jako fotograficy w Birni – w
starej części miasta, która odznacza się bardzo piękną i
oryginalną architekturą. Zwiedzimy meczety, pałac sułtana, pełen
afrykańskiego chaosu dworzec autobusowy oraz targowiska.
Dzisiejszy dzień to prawdziwa szkoła reportażu i ulicznej
fotografii. Wieczorem dopełnieniem wrażeń będzie wspólne wyjście
do kolonialnego baru w centrum Alliance Francaise, gdzie
spotykają się Europejczycy zamieszkujący Niger. Ponieważ nasz
hotel będzie się znajdować w centrum miasta, dlatego każdy
będzie mógł sam zadecydować, o której zechce wrócić z miasta do
hotelu.
4 dzień: ZINDER – BIRNI KAZOE
Rano wyjeżdżamy samochodami terenowymi w podróż po bezdrożach
wschodniego Nigru do odległego i bardzo rzadko odwiedzanego
przez cudzoziemców miasteczka Birni Kazoe. Miejsce to słynie
przede wszystkim z cotygodniowego targu, na który licznie
przybywają nomadzi z wielu plemion – np. Tuaredzy, Beri Beri,
Fulani. Pokonują oni czasami setki kilometrów, żeby sprzedać
swoje „skarby” – każdy to, na co go stać, np. wytwory rzemiosła,
produkty spożywcze, zwierzęta. Targ w Birni Kazoe to niezwykle
ciekawe miejsce – barwne, oryginalne i wtopione w miejscowy
folklor. Można nawet powiedzieć, że to skrzyżowanie jarmarku z
wesołym miastecznikiem, czyli dla nas doskonałe miejsce do
ćwiczenia umiejętności fotografii reportażowej opartej na
interakcji z życzliwymi tubylcami – bardzo biednymi, a mimo to
nieoczekującymi datków za zdjęcia. Ludzie ci będą raczej dumni z
tego, że wzbudzili zainteresowanie białych przybyszów. Są to
niewątpliwie zalety docierania do miejsc, które leżą poza
typowymi, wydeptanymi szlakami turystycznymi. W tym ciekawym
miejscu spędzimy cały dzień, żeby móc zrobić zdjęcia w dobrym
popołudniowym świetle i móc udokumentować ożywienie ludzi, jakie
pojawią się, gdy zelżeje popołudniowy upał. Tym razem noc
spędzimy pod namiotami – tak jak przystało na uczestników targu
nomadów.
5 dzień: BIRNI KAZOE – ZINDER - DAGARKA
Po wczesnej pobudce będziemy mieć okazję fotografować przy
porannym afrykańskim świetle. Być może zrobimy świetne zdjęcia
przedstawiające budzących się Nigryjczyków w ich miasteczku.
Potem wracamy na zachód kraju do malowniczego regionu w
okolicach przygranicznego miasta Birni Nkonni. Nasze obozowisko
wieczorem rozbijemy w okolicy wioski Dagarka.
6 dzień : DAGARKA I OKOLICE
Dziś trochę powędrujemy po wiosce i jej okolicach, żeby móc się
osobiście przekonać, jak wygląda życie na wsi w Afryce. Po
pierwsze zobaczymy bardzo oryginalną architekturę tutejszych
domów, które budowane są z gliny banco. Po drugie, spędzając
cały dzień na prowincji, przekonamy się, jak wyglądają tutejsze
relacje międzyludzkie, jakie są ich obyczaje... Wszystkie te
elementy pozwolą nam doskonalić się w trudnej sztuce fotografii
reportażowej. Wieczorem, w obozie przy ognisku będziemy mogli
podyskutować na ten temat, dzieląc się własnymi wrażeniami i
przemyśleniami. Nocleg pod namiotami.
7 dzień: DAGARKA – PARK NARODOWY„W”
Rano zmieniamy otoczenie. Jedziemy do jednego z największych w
Afryce Zachodniej parków narodowych – Parku „W”, który leży na
granicy Beninu, Burkina Faso i Nigru. Gdy dotrzemy na samo
południe kraju, wypoczniemy w hotelu położonym nieopodal parku.
Hotel będzie świetną bazą wypadową na safari, na które wyruszymy
na następny dzień.
8 dzień: PARK NARODOWY „W”
Dzisiejszy dzień to wielka atrakcja dla amatorów fotografii
przyrodniczej. Bezkrwawe łowy rozpoczniemy o świcie, ponieważ
jest to konieczne ze względu na zwierzęta, które w południe,
czyli w największe upały po prostu chowają się przed słońcem i
zaszywają w niewidocznych –(także dla nas) miejscach. My
spędzimy w parku cały dzień, żeby móc fotografować zarówno przed
południem, jak i po południu. Dzisiejszym naszym celem będą nie
tylko zwierzęta, ale także dziewicze krajobrazy Czarnego Lądu.
Ci, którzy będą fotografować w plenerze po raz pierwszy nie
muszą się jednak stresować, że coś się nie udało, ponieważ
szansa na fotografowanie dzikiej przyrody powtórzy się także
nazajutrz.
9 dzień: PARK NARODOWY „W” – NIAMEJ
Od rana kontynuujemy fotografowanie przyrody w Parku „W”. Jednak
dziś nie spędzimy tam całego dnia, dlatego że w południe
będziemy wypoczywać w hotelowym chłodzie, aby zebrać siły na
wieczór. Po południu pojedziemy bowiem do Niamej, gdzie
odkryjemy kolejną twarz Afryki. Wybierzemy się do klubów, w
których grana jest muzyka na żywo i gdzie można się dobrze
pobawić. Będzie to także wspaniała okazja, żeby zobaczyć, jak
bawią się młodzi ludzie i przekonać się, czy cywilizacja
Zachodniej Europy ma wpływ (i w jakim stopniu) na życie
mieszkańców Północnej Afryki. Na tych, którzy nie zechcą bawić
się do rana oczywiście czeka pokój w hotelu.
10 dzień: NIAMEJ – AYROU
Dzisiaj znów będziemy mieć okazję na fotografię etniczną. Rano
wyruszymy do Ayrou, gdzie co tydzień odbywa się największy w
Nigrze targ, na który przybywają handlarze z różnych plemion,
ale także z Burkina Faso i Mali. Ponieważ licząc do początku
wyjazdu, mieliśmy już praktykę w fotografowaniu ludzi i tzw.
„ulicy”, to z pewnością dzisiejszy dzień będzie dla nas wielką
satysfakcją i zarazem sprawdzianem, żeby zobaczyć, jakie postępy
poczyniliśmy w fotografii reportażowej. W Ayrou spędzimy cały
dzień, a wieczorem pogadamy i odpoczniemy przy zimnym piwie na
tarasie hotelu.
11 dzień: AYROU – TILLABERI - NIAMEJ
Niewątpliwą atrakcją dzisiejszego dnia będzie spływ z Ayrou do
położonego w dole rzeki Niger – Tillaberi. Po drodze będziemy
mijać liczne wioski, dłubanki rybackie oraz przeładowane
towarami i ludźmi łodzie handlarzy opuszczających targ w Ayrou.
Być może będziemy mieć szczęście i uda nam się sfotografować
także hipopotamy. O zachodzie słońca natomiast postaramy się
jeszcze uchwycić aparatem aktywność portu rzecznego w Tillaberi.
Potem, po zapadnięciu zmierzchu pojedziemy do hotelu w Niamej na
nocleg.
12 dzień: NIAMEJ
Przedostatni dzień naszej wyprawy będzie w całości do naszej
dyspozycji. Mamy wiele możliwości do wyboru albo wyruszymy
samodzielnie do miasta, żeby już całkiem na własną rękę
fotografować lub pochodzić swoimi ścieżkami, albo przejdziemy
się na bazary i do sklepików, żeby kupić jakieś oryginalne
pamiątki, albo będziemy wypoczywać przy hotelowym basenie.
Zresztą możemy też przecież robić to wszystko po trosze, bo w
końcu dziś sami zarządzamy własnym czasem. Pamiętajmy jednak,
żeby nie zasiedzieć się w jakimś urokliwym miejscu, bo dziś
wieczorem żegnamy się z Nigrem i wylatujemy do Europy.
13 dzień: NIAMEJ - POLSKA
Koło południa docieramy do Polski i żegnamy się z uczestnikami
wyprawy.
Pilotem wyprawy będzie:
Światosław „Światek” Wojtkowiak
Absolwent stosunków międzynarodowych, podróżnik, fotograf.
Znawca kultury karaibskiej i afrykańskiej, kolekcjoner
terenowych nagrań etnicznych. Z zamiłowania do miejscowych
ludzi, ich kultury i obyczajów prowadzi wyjazdy do "pustynnej"
części Afryki, choć również świetnie się sprawdza w Ameryce
Środkowej, Amazonii oraz w Azji, chcąc w ten sposób dzielić się
swoją wiedza i pasją z innymi. Laureat wielu konkursów
fotograficznych ostatnio zwycięzca konkursu fotograficznego
National Geographic oraz autor fotoreportaży w polskiej prasie
podróżniczej i w „CNN Traveller”.
13 dni
Cena: 2950 USD / 1940 EUR / 1770 GBP
nie obejmuje przelotu (4000 PLN – 5500 PLN)
I rata: opłata
rezerwacyjna 1000 zł płatna przy zapisie
II rata: 2700 USD/1775 EUR/ 1620 GBP (- I rata) x kurs
sprzedaży NBP płatna na 30 dni przed rozpoczęciem imprezy
III rata: 250 USD- uczestnik zabiera ze sobą
Termin:
21.11-04.12.2010 Nr. oferty AF_NIG/FOT_01_1110
Cena obejmuje:
- wynajęcia samochodu terenowego z kierowcą,
- opieka licencjonowanego polskiego pilota MK Tramping,
fotografa
- noclegi w hotelach turystycznych oraz pod namiotami,
- bilety wstępów do zwiedzanych obiektów
- opłaty do parków narodowych
- wszelkie napiwki
- wiza do Nigru
- ubezpieczenie NW i KL oraz bagazu
- dodatkowo płatny bilet lotniczy:
Warszawa – Niamej - Warszawa
Cena nie obejmuje:
-wyżywienia ok. 10 $ dziennie (140 $)
- własnych wydatków
|