






 |
Tylko dla miłośników gór 2010
BOLIWIA
20
dni
samolot
Skoncentrowanie się
tylko na Boliwii pozwoli na zdobycie odległych miejsc z dala
utartych szlaków turystycznych, niedostępnych uczestnikowi
typowej wyprawy „5 krajów w trzy tygodnie”. Wyprawa wiedzie
przez tereny zamieszkałe głównie przez rdzenną ludność i lamy,
przez wysokie góry rzadko odwiedzane przez Europejczyków. Wymaga
jednak dobrej kondycji i pewnego doświadczenia w wędrówkach po
górskich szlakach, gdzie jest się odpowiedzialnym nie tylko za
siebie, ale i towarzyszy, gdzie jedni wolniej, inni szybciej,
ale wszyscy powinni ukończyć rozpoczętą trasę
Cena: 3150 USD /
2100 EUR / 1900 GBP
nie obejmuje przelotu (4500 PLN – 6000 PLN )
I rata: opłata rezerwacyjna 1000 zł płatna przy zapisie
II rata: 2950 USD/1970 EUR/1780 GBP (- I rata) x kurs sprzedaży
NBP płatna na 30 dni przed rozpoczęciem imprezy
III rata: 200 USD - uczestnik zabiera ze sobą
Wszystkie terminy
02.05-21.05.2010 Nr. oferty AM_BOL_01_0510
27.06-16.07.2010 Nr. oferty AM_BOL_01_0610
12.09-01.10.2010 Nr. oferty AM_BOL_01_0910
Cena obejmuje:
- noclegi w hotelach turystycznych i szałasach lub pod namiotami
na szlaku,
- przejazdy lokalnymi środkami transportu,
- bilety wstępów do zwiedzanych obiektów,
- opieka lokalnych przewodników,
- muły niosące bagaż i ich poganiaczy,
- opieka polskiego pilota MK Tramping,
- ubezpieczenie NW i KL oraz bagażu
- dodatkowo płatny bilet lotniczy Warszawa - La Paz - Warszawa
Cena nie obejmuje:
- cena nie obejmuje wyżywienia min. 15 USD dziennie ( 150 USD );
- dodatkowych atrakcji;
- własnych wydatków;
Tylko dla miłośników gór BOLIWIA
Dla osób dolatujących indywidualnie:
Rozpoczęcie wyprawy: LA PAZ,
Zakończenie wyprawy: LA PAZ,
1 dzień: WARSZAWA - LA PAZ
Spotkanie na Międzynarodowym Lotnisku Okęcie w Warszawie - hala
odlotów przy stanowisku odpraw MK Tramping, ok. 2 godz. przed
planowanym odlotem. Przelot do La Paz.
2 dzień: LA PAZ
Przylot do stolicy Boliwii. Przejazd do hotelu. Aklimatyzacja na
wysokości 3810 m n.p.m. Spacer po bazarach tego miasta i
brukowanych uliczkach, wieczorem ograniczona konsumpcja alkoholu
z obawy przed chorobą wysokościową.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
3 dzień: LA PAZ
Dalszy ciąg zwiedzania zabytkowego La Paz, kolo-nialnych
kościołów, muzeów i przede wszystkim przygotowania do trekkingu,
zakupy sprzętu, jedzenia, testowanie bagażu.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
4 dzień: LA PAZ - COPACABANA
Rano przejazd do miejscowości gdzie rozpoczyna się trekking,
położonej nad szafirowym jeziorem Titicaca. To lokalne centrum
wędrówek górskich, zwłaszcza w niedziele chętnie odwiedzane
przez mieszkańców La Paz. Najważniejszy szlak, jaki z niego
wyrusza śladami starożytnych cywilizacji Inków wiedzie przez
ważną dla nich Wyspę Słońca. Negocjacje z poganiaczami mułów,
które zabiorą nasz bagaż i relaks w towarzystwie lam i
przyjaznych tubylców.
Nocleg w namiotach.
5 dzień: COPACABANA - ISLA DEL SOL
Wędrówka wzdłuż brzegów jeziora po starej, zniszczonej drodze
Inków do małego portu, z którego łódź zabierze nas na Wyspę
Słońca. Przejdziemy przez las eukaliptusów, przypatrywać będą
się nam lamy z okolicznych wiosek, zobaczymy łodzie robione ze
zbieranej tu na brzegu trzciny. Po przeprawie przez cieśninę
rozbijemy obóz nad brzegiem jeziora Titicaca
Nocleg w namiotach.
6 dzień: ISLA DEL SOL - BAHIA SABACERA
Szlak wiedzie na wysokości 4000 m n.p.m przez Wyspę Słońca
ścieżkami uczęszczanymi kiedyś przez Inków. Obok zapierających
dech w piersiach widoków zobaczymy pozostałości po tej kulturze,
między innymi Roca Sagrada (Świętą Skałę) i labirynt Chincana,
położone nad bajeczną plażą ruiny osiedla starszego nawet od
Inków. Krajobrazy przypominają bardzo wybrzeże greckiej wysepki,
z tą różnicą, że leżą na wysokości alpejskich szczytów. Zachód
słońca zastanie nas w obozie rozbitym nad plażą z białym
piaskiem, położoną w zacisznej zatoczce Bahia Sabacera.
Nocleg w namiotach.
7 dzień: BAHIA - ESCALERA DEL INCA - COPACABANA
Dalsza droga przez Wyspę Słońca. Mijamy rdzenne społeczności
Quechua i Aymara. Wiodą tu one tradycyjny tryb życia, oddając
cześć jezioru i Pachamama, Matce Ziemi. W Challapampa
odwie-dzimy Museo de Oro z inkaskim złotem wydobytym z jeziora,
zaś trochę dalej w Cha‘lla w Museo Etnico Aymara zapoznamy się z
kulturą tego ludu. Po południu odpłyniemy z przystani otoczonej
inkaskimi ruinami wprost do Copacabana, miejsca rozpoczęcia
naszej wędrówki.
Nocleg w namiotach.
8 dzień: COPACABANA - SORATA
Przejazd autobusem pełnym Indianek w tradycyjnych strojach,
żywych kogutów i zasmarkanych dzieciaków do Sorata, miasteczka
położonego w innej części boliwijskich Andów, które będzie bramą
do poważniejszej wyprawy.
Nocleg w namiotach.
9 dzień: SORATA
Miasteczko położone w zachodniej części Cordillera Real ma
bardzo przyjemny klimat, kiedyś był to ośrodek wydobycia złota,
handlu koką i punkt wypadowy odkrywców Amazonii. Teraz będzie to
miejsce gdzie będziemy przygotowywać siebie i nasze wyposażenie
do siedmiodniowej wędrówki przez dzikie i odludne góry w których
równie często jak indiańskiego pasterza z plemienia Aymara
napotkać można kondory a nawet rzadkie dzikie andyjskie kaczki.
Wysokość, na jakiej będziemy wędrować to około 4000 - 5000 m
n.p.m, dlatego właśnie konieczna była dotychczasowa
aklimatyzacja. Nocleg w Sorata
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
10 dzień: SORATA - ABRA DE ILLAMPU
Tego dnia ścieżki poprowadzą nas przez uprawne pola, małe wioski
coraz wyżej między pastwiska i łąki, na jednej z których na
wysokości 4200 m zanocujemy u podnóża Abra de Illampu (4741 m.)
Nocleg w namiotach.
11 dzień: ABRA DE ILLAMPU- PASO KORAHUASI
Dzień rozpoczęty intensywną wspinaczką dzięki której odsłonią
się przed nami ośnieżone szczyty włącznie z majestatycznym
Nevado Illampu (6368 m n.p.m). Mimo wielu stromizn znajdziemy
też płaskie miejsca do odpoczynku, a w kamiennych chatkach w
wiosce Estancia Utjana Pampa zjemy lunch. Po pokonaniu Mlecznej
Rzeki o białym kolorze wody przypuścimy atak na przełęcz Paso
Korahuasi.
Nocleg w namiotach.
12 dzień: PASO KORAH. - COCOYO - PASO SARANI
Docieramy do wioski Cocoyo, małego lokalnego centrum plemienia
Aymara. Rzadko tu docierają turyści, więc zamiast żebraniny
typowej dla Machu Pichu napotkane indiańskie dzieciaki
przywitają nas raczej z zaciekawieniem. Po wizycie w wiosce
wzdłuż głębokiej przepaści i starożytnych, zniszczonych przez
deszcz, wiatr i śnieg ruin dotrzemy na miejsce biwaku z widokiem
na dolinę Rio Sarani.
Nocleg w namiotach.
13 dzień: PASO SARANI - LAGUNA CHOJNA KHOTA
Tego dnia pokonujemy rzeki i podmokłe płaskowyże, wędrujemy też
Camino Calzada, starą drogą Inków. Dolina Rio Chajolpaya jest
niedostępna dla jakichkolwiek pojazdów i dzięki temu zachowała
się w niej tradycyjna kultura Aymara z ich charakterysty-cznym
budownictwem i sposobami uprawy roli. Pierwsze górskie jezioro
napotkamy na wysokości 4720 m n.p.m, to Renado Khota, będziemy
jednak wspinać się dalej na przełęcz Abra de la Calzada (5045 m
n.p.m), skąd widać rozciągające się aż po horyzont lodowce,
szczyty, a nawet błękitne jezioro Titicaca. Nocleg spędzimy nad
innym jeziorkiem, Laguna Chojna Khota.
Nocleg w namiotach.
14 dzień: LAGUNA CHOJNA - LAGUNA CHUNAHUI
Dramatyczna sceneria, poszarpane szczyty, majesta-tyczne
lodowce, ekstremalne warunki. To trudny i długi, ostatni taki
dzień. Mijamy w jego czasie dziwne na wysokości 5000 m n.p.m
piaskowe wydmy, z wysoka spoglądamy na długą Laguna San
Francisco, za którą piętrzą się szczyty i lodowce masywu
Ancohuma. Schodzimy coraz niżej do obozu przy malutkim jeziorku
Laguna Chunahui Khota. Kolacja ugotowana na wodzie ze strumienia
wpadającego do jeziora.
Nocleg w obozie na szlaku.
15 dzień: LAGUNA CHUNAHUI - MINA SUSANA
Całkiem łatwy i lekki dzień, dużo czasu na relaks i zdjęcia.
Podążamy głównie w dół wzdłuż akweduktu wychodzącego z Laguna
Chunahui Khota, mijając przy tym kolejne jeziorka. Pokonujemy
wilgotny płaskowyż, po którym wije się Rio Chico Jahuira na
wysokości 3900 m. Spać będziemy w pobliżu starej kopalni złota
Mina Susana.
Nocleg w obozie na szlaku.
16 dzień: MINA SUSANA - SORATA
Zejście przez tereny zamieszkałe przez Indian starą ubitą drogą
prowadzącą od małych górskich wiosek przez opuszczone osiedla
górników w dół. Zmęczeni mogą skorzystać z przejeżdżających tu
czasem camionetas i skrócić sobie wędrówkę na rzecz skorzystania
z dobrodziejstw cywilizacji w Sorata. Pozostali dołączą nieco
później, pieszo pokonując już ostatni odcinek trekkingu, ścieżką
schodzącą obok starej kopalni Nueva Austria wprost do Sorata.
Pożegnanie z przewodnikami i poganiaczami mułów niosących nasz
bagaż, leczenie odcisków, wieczorne piwko przy rynku miasteczka.
Długo oczekiwany nocleg w hoteliku w Sorata.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
17 dzień: SORATA - LA PAZ
Po długim zasłużonym śnie pakujemy się do autobusu do La Paz i
po południu jesteśmy już w centrum kraju, w znanym nam już
hotelu. Wolny wieczór pozwalający na korzystanie z atrakcji
stolicy.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
18 dzień: LA PAZ
Dzień przeznaczony na zakupy, ostatnie zdjęcia, popołudniowy
seans w jednym z popularnym wśród mieszkańców stolicy salonów
wideo, wreszcie pożegnalną imprezę w latynoamerykańskich rytmach
przed odlotem do Polski.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
19 dzień: LA PAZ - wylot do POLSKI
Wylot do Europy,
20 dzień: przylot do POLSKI
|