

_small.jpg)
_small.jpg)
_small.jpg)
a_small.jpg) |
Z Deltą Orinoko i PN Morocoy 2010
WENEZUELA
23
dni
samolot
Wyprawa do Wenezueli
spełni z pewnością oczekiwania tych wszystkich, którzy szukają
kontaktu z egzotyczną naturą. Gdyby wymienić miejsca, które
zobaczymy, od razu przypominają się słynne nazwy krain, o
których jedynie kiedyś się słyszało na przykład na lekcjach
geografii. Zobaczymy m.in.: przepiękne Andy, niziny Los Llanos,
dżunglę amazońską, Gran Sabanę i oryginalne tepuy, wyspy
koralowe na Morzu Karaibskim, Deltę Orinoko i ogromny, odcięty
od świata wodospad Salto Angel. Na wyprawie będziemy mieli
możliwość przyjrzeć się także ciekawym okazom tutejszej fauny,
zobaczymy choćby iguany, kapibary, tukany, anakondy, kajmany,
mrówkojady, a może nawet delfiny rzeczne – toninas. Ale
Wenezuela to nie tylko przyroda – zwiedzimy także zabytki
przeszłości kolonialnej w Coro i Ciudad Bolivar oraz poznamy
tubylcze plemię Indian Xamu i Pemon – podobno jedno z ostatnich
naprawdę wolnych. W czasie podróży będziemy wędrować, jeździć i
pływać, a wszystko po to, żeby być jak najbliżej tych pięknych
miejsc i ludzi.
Cena: 4900 USD /
3230 EUR / 2950 GBP
nie obejmuje przelotu (3200 PLN - 3800 PLN)
I rata: opłata rezerwacyjna 1000 zł płatna przy zapisie
II rata: 4600 USD/3030 EUR/2770 GBP (- I rata) x kurs sprzedaży
NBP płatna na 30 dni przed rozpoczęciem imprezy
III rata: 300 USD - uczestnik zabiera ze sobą
Wszystkie terminy
08.03-30.08.2010 Nr. oferty AM_WMOR_01_0310
11.07-03.08.2010 Nr. oferty AM_WMOR_01_0710
21.11-14.12.2010 Nr. oferty AM_WMOR_01_1110
Cena obejmuje:
- wszystkie wewnętrzne przeloty samolotami liniowymi oraz
wyczartero-wanymi 5 osobowymi Cesnami,
- pobyt w Delta Orinoko Lodge (3*** z pełnym wyżywieniem i
wycieczkami po dżungli),
- Canaima (z rejsem pod Salto Angel)
- rejs jachtem lub łodzią motorową po PN. Morocoy (z
wyżywieniem),
- noclegi w hotelach turystycznych,
- 2 noce w hamakach na Los Llanos,
-1 noc w hamakach w Canaimie,
- przejazdy lokalnymi środkami transportu oraz wynajętymi
jeepami i busami,
- bilety wstępów do zwiedzanych obiektów,
- opieka polskiego pilota MK Tramping,
- ubezpieczenie NW i KL oraz bagażu
- opłaty lotniskowe
- dodatkowo płatny bilet lotniczy:
Warszawa – Caracas - Warszawa
Cena nie obejmuje:
- dodatkowego wyżywienia min. 20 USD dziennie (ok. 400 USD)
- własnych wydatków
Z Deltą Orinoko i PN Morocoy WENEZUELA
Dla osób dolatujących indywidualnie:
Rozpoczęcie wyprawy: CARACAS
Zakończenie wyprawy: CARACAS
1 dzień: WARSZAWA - CARACAS
Spotkanie na Międzynarodowym Lotnisku Okęcie w Warszawie - hala
odlotów przy stanowisku odpraw MK Tramping, ok. 2 godz. przed
planowanym odlotem. Wylot do Caracas. Przejazd do hotelu.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
2 dzień: CARACAS – PN HENRI PITTIER
Przejazd przez Maracay do rezerwatu Henri Pitter. Po
zakwaterowaniu w hotelu przejdziemy się na spacer po miasteczku.
Potem odbędziemy rejs łodzią do wioski, gdzie znajduje się jedna
z największych w Wenezueli plantacji kakao. Spacer po parku, a
popołudniu będziemy mieli okazję wypocząć i zrelaksować się na
urokliwej plaży - Playa Columbia.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
3 dzień: PN HENRI PITTIER
Dziś wycieczka do słynnego w Wenezueli rezerwatu. Ten położony
nad Morzem Karaibskim park narodowy został założony w 1937 r.
Swoim zasięgiem obejmuje lasy monsunowe, kolczaste zarośla,
trawiaste sawanny i oryginalne lasy namorzynowe. My będziemy
mieli okazję przemierzyć szlaki parku i zaobserwować liczne w
tej okolicy kolonie ptaków - dla nas niezwykle egzotycznych.
Patrząc z kolei na drzewa, warto zatrzymać się przy araguaney -
symbolu Wenezueli oraz przy oryginalnym drzewach brodatych,
które przypominają palmy z długimi, siwymi brodami. Czas wolny w
Choroni.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
4/5 dzień: HENRI PITTER - P.N MORROCOY
Przejazd do Parku Narodowego Morrocoy. Wycieczki łodziami na
dziewicze wysepki koralowe porośnięte lasami tropikalnymi
rozciągającymi się wzdłuż wybrzeża nad Morzem Karaibskim.
Nocleg w turystycznych „posadach”.
6 dzień: PN MORROCOY - CORO
Przejazd do Coro. Najpierw pójdziemy obejrzeć wielkie
piaszczyste wydmy Medanos de Coro, na których pasą się wielbłądy
sprowadzone specjalnie dla turystów z Afryki. Potem będziemy
zwiedzać miasto. Trzeba pamiętać, że Coro jest dawną stolicą
Wenezueli i dlatego szczyci się najpiękniejszymi zabytkami
architektury kolonialnej w państwie. Między innymi warta
obejrzenia jest katedra Casa de la Erbina pochodząca z przełomu
XVI i XVII w. W mieście jest też stary akacjowy krzyż z 1527 r.,
przy którym pradawni misjonarze odprawili pierwszą mszę.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
7 dzień: CORO - MERIDA
Dalszy ciąg zwiedzania Corro. Dziś wjeżdżamy w Andy – najdłuższy
łańcuch górski świata. Naszym celem jest Merida (Sierra de la
Culata). Miejscowość ta, położona w paśmie Cordillera de Merida
to takie wenezuelskie Zakopane słynące głównie z licznych
gatunków egzotycznych storczyków. Przejazd nocnym autobusem do
Meridy.
Nocleg w autobusie.
8 dzień: MERIDA
Przyjazd nad ranem do Meridy. Zakwaterowanie w hotelu.
Niewątpliwą atrakcją dzisiejszego dnia będzie przejażdżka
kolejką linową na Pico Espejo – Szczyt Lustro (4765 m n.p.m.)
najwyżej położoną na świecie koleją linową. Pooddychamy ostrym
andyjskim powietrzem i zobaczymy już całkiem inną przyrodę –
formację paramo. Tworzą ją głównie krzewy, trawy i karłowate
drzewa oraz typowa dla tej okolicy roślina o nazwie: espelecja.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
9 dzień: okolice MERIDA
Dziś powędrujemy do andyjskich skansenów - Los Aleros i Pueblo
Indigeno zamieszkałych przez Indian Xamu. Będzie to wspaniała
okazja, żeby poczuć klimat monumentalnych Andów i poznać kulturę
rdzennych mieszkańców tego terytorium.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
10 dzień: MERIDA – BARINAS – LOS LLANOS
Z Meridy jedziemy do Barinas, skąd jeepami dotrzemy do mierzącej
milion km kwadratowych Niziny Orinoko. Ta słynna kraina anakondy
i wenezuelskich kowbojów nazywana jest inaczej Los Llanos. Zanim
ruszymy w dalszą podróż odpoczniemy na typowym tutejszym rancho.
Po południu czeka nas wyjazd na rozlewiska rzeki Orinoko, które
zachwycają egzotyczną przyrodą. Między innymi będziemy mieli
okazję popatrzeć na kajmany, iguany, kapibary, mrówkojady, ale
naszym głównym celem będzie wytropienie jak największej
anakondy, której długość może sięgać nawet 8 metrów. Po
zachodzie słońca wracamy do obozu na kolację. Noc spędzamy jak
prawdziwi podróżnicy i tubylcy - w chacie z hamakami. Wokół nas
całkowita cisza, przerywana jedynie odgłosami nocnych owadów.
Nocleg na hamakach na terenie „hato”.
11 dzień: LOS LLANOS
Po śniadaniu wyjazd nad rzekę. Łodziami płyniemy przez
zarośnięte bujną roślinnością kanały rzeczne. W tych gęstwinach
mamy szansę ujrzeć wiele gatunków ptaków, siedzące na gałęziach
drzew iguany, wylegujące się w słońcu kajmany oraz rzadkie
delfiny rzeczne - toninas i prehistoryczne żółwie – matmaty.
Powrót do obozu na lunch. Po południu wyjazd na rozlewiska. Tym
razem będziemy podróżować jeepem, gdyż najlepszym punktem
widokowym do obserwacji zwierząt sawanny (zwanej tu llanos) jest
dach samochodu. Wśród dzikiej przyrody niziny Orinoko poczekamy
na wyjątkowo piękny zachód słońca. Potem powrócimy na nocleg do
obozu. Ci, którzy przed zaśnięciem zdecydują się na spacer po
okolicy, będą mogli natknąć się na żerujące nocą ogromne
ropuchy.
Nocleg na hamakach na terenie „hato”.
12 dzień: LOS LLANOS – CARACAS – CIUDAD BOL
Wcześnie rano opuszczamy obóz i kierujemy się jeepem w stronę
Barinas, skąd jedziemy do Ciudad Bolivar. Po zakwaterowaniu w
hotelu mamy czas wolny. Można go wykorzystać na spacer po
kolonialnej starówce miasta położonego nad brzegami rzeki
Orinoko oraz np. na posmakowanie miejscowej kuchni – sopa de
arvejas (zupy jarzynowej), la trucha (pstrąga) czy narodowej
potrawy – parilla (cienkich, wonnych przyprawami i pieczonych na
ruszcie wołowych kotletów) podawanej z kieliszkiem El Calentaito.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
13 dzień: CIUDAD BOLIVAR - CANAIMA - AHONDA
Dziś czeka nas przelot 5 - osobowymi awionetkami lub małymi
samolotami do Canaima, położonej w samym sercu dżungli dawnej
osady Indian Pemon. Jesteśmy z dala od cywilizacji, wśród
dzikiej przyrody pięknych lasów Parku Narodowego Canaima – czyli
Boga Grzmotów. Przejeżdżamy jeepami do obozu blisko wspaniałej,
piaszczystej laguny Canaima. Po południu rozpoczynamy wyprawę,
płynąc canoe w górę rzeki Carrao. Pierwszy cel to wspaniały,
mierzący wysokość 20 m i szerokość 100 m wodospad Salto Sapo
(wodospad Żaby). Będziemy mieli możliwość przeżyć coś
wyjątkowego – zobaczymy wodospad „od wewnątrz”, gdyż przejdziemy
się za „wodną kurtyną”. Wokół roztaczają się piękne widoki na 3
tepui (płaskie stoliwa o stromych, prawie pionowych zboczach):
Zamuro, Venado i Cerbatana.
Dalsza podróż wiedzie w górę rzeki Carrao. Po drodze pokonujemy
ekscytujące bystrza wodne Mayupa oraz obserwujemy idylliczne
wysepki i wspaniałą dżunglę z przebogatą florą i fauną. Wśród
odgłosów tukanów, krzyków małp i papug dopłyniemy do wyspy Raton,
skąd zobaczymy po raz pierwszy majestatyczny wodospad Salto
Angel. Nocleg pod kopułą rozgwieżdżonego nieba w obozie na
wyspie Ahonda.
Nocleg na hamakach.
14 dzień: AHONDA - SALTO ANGEL
Dziś spełnią się nasze marzenia – zobaczymy najwyższy wodospad
świata! W tym celu wyruszamy w podróż canoe do wyspy Raton (3,5
godz.). Stąd pieszo (1 godz.) udajemy się do podnóża strzeżonego
jak skarb przez przyrodę Salto Angel, gdyż do tego cudu natury
można dotrzeć jedynie łodziami i pieszo. Struga wodospadu
odkrytego dopiero na początku XX wieku mierzy aż 979 m! Tutaj
będziemy mieć czas na odpoczynek „w pięknych okolicznościach
przyrody”. Być może skusimy się nawet na kąpiel. Potem czeka na
nas barbecue przygotowane przez Indian. W czasie powrotu do bazy
na Ahonda jeszcze trochę emocji dostarczą nam bystrza rzeki
Carrao.
Nocleg na hamakach.
15 dzień: AHONDA - CANAIMA –SANTA ELENA DE UAIREN
- LA LINEA (Brazylia)
Wracamy łodziami do Canaima. Po drodze, jeżeli nam pozwoli na to
czas –przewidywana jest kąpiel w Pozo de la Felicidad. Po
południu przelot awionetkami lub małymi samolotami z Canaimy do
Santa Eleny – jedynego miasta na Gran Sabanie położonego przy
granicy z Brazylią. Już sam lot dostarczy wielkiej przyjemności,
ponieważ z góry zobaczymy zapierające dech w piersiach widoki –
wyłaniające się z chmur góry stołowe - tepui otoczone lasami
deszczowymi i sięgającymi po horyzont wzgórzami Gran Sabany. Gdy
będzie odpowiednia pogoda, przelecimy także nad wodospadem Salto
Angel. Po przylocie zakwaterowanie na obrzeżach miasta w
tropikalnej hacjendzie zaprzyjaźnionej polsko - wenezuelskiej
rodziny. Tego samego dnia pojedziemy na bazar w Brazylii. Tutaj
będziemy mogli zakupić pamiątki - po dosyć niskich cenach, np.
indiańskie ozdób czy hamaki. Zrobimy sobie też przerwę na lampkę
prawdziwej caipirinhi lub na lunch, który można zjeść w typowej
brazylijskiej churrascaria. Późnym popołudniem powrót do
hacjendy. Czas wolny. A wieczorem kolacja przy orkiestrze cyka,
a dla chętnych dodatkowo wypad do miasteczka do klubu, gdzie
można spróbować swoich sił w tańcu przy gorących rytmach salsy
lub marengi.
Nocleg w lodgach.
16 dzień: CIUDAD BOLIVAR - GRAN SABANA
Wyruszamy na wyprawę jeepami na Gran Sabana. To nadal dziki i
według niektórych najciekawszy region Wenezueli. Gran Sabana
jest tajemniczym płaskowyżem porośniętym sawanną i pierwotną
roślinnością oraz pokrytym prastarymi górami o pionowych
ścianach i ściętych wierzchołkach, zwanymi tepui. Krajobrazy są
tu tak bardzo niezwykłe, że zainspirowały Conan Doyle‘a do
napisania „Świata Zaginionego”, a Stevena Spielberga do
nakręcenia w tych plenerach „Parku Jurajskiego”. My będziemy
mieć szczęście zobaczyć na własne oczy, a nie tylko na filmie
czy w wyobraźni podczas czytania, te imponujące góry stołowe i
wodospady o wodach czasem koloru jaspisu. Gran Sabana
niewątpliwie może pociągać i inspirować, bo to także tereny, na
których znajdują się wioski ostatnich wolnych w tym regionie
Indian - Pemon. Po południu dojeżdżamy do naszego obozu w
Kamoiran, gdzie nocujemy.
Nocleg na hamakach.
17 dzień: GRAN SAB. – EL DORADO – EL CALLAO
Wczesnym rankiem jedziemy polną drogą w kierunku jednego z
najpiękniejszych wodospadów w regionie Gran Sabana - Aponawo or
Chinak Meru. Zanim ujrzymy wodospad, w pierwszej kolejności
docieramy do malowniczej wioski Iboriro. Stamtąd wyruszamy
najpierw na kilkugodzinną wycieczkę indiańskimi „curiaras”
(dłubane w pniach łodzie z przyczepionym motorem) do stóp
wodospadu. To bardzo przyjemna przejażdżka, która pozwala na
bliski kontakt z naturą. Potem podchodzimy pieszo pod samo
Aponawo. Po południu przejazd przez Garn Sabana do słynnego
miasta gorączki złota - El Dorado. Mieści się tu m.in. więzienie
na wyspie, w którym odbywał karę słynny Papillon. Następnie
jedziemy do El Callao – miasta ze sklepami jubilerskimi.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
18-19 dzień: EL CALLAO – GUYANA CITY –ORINOKO
Wcześnie rano przejazd do Guyana City, następnie do Boca de
Uracoa. Stąd wypływamy łodziami motorowymi w głąb Delty Orinoko.
Jest to druga co do wielkości - po Amazonce - delta rzeczna w
Ameryce Południowej. Zajmując powierzchnię ok. 40 tys. km
kwadratowych, u jej ujścia rozgałęzia się ona na ok. 40 odnóg.
Na jednej z nich znajduje się wyspa, na której położony jest
nasz ekskluzywny „Delta Orinioco Logde”. Deltę Orinoko porasta
zielony las równikowy, a także roślinność bagienna i wodna, zaś
na jej wybrzeżu znajdują się mangrowce. Spędzimy tam 2 dni na
penetrowaniu dżungli, łowieniu piranii i podpatrywaniu dzikich
zwierząt. Odwiedzimy również wioski miejscowych Indian Warao.
Wyprawa do dżungli na pewno będzie niezapomniana. O posiłki i
noclegi nie trzeba się martwić – mamy wszystko zapewnione na
wyspie (3 razy dziennie posiłki i 2 noclegi w lodgach).
Nocleg w 3*** lodgach w dzungli.
20 dzień: DELTA ORINOKO – MATURIN - CARACAS
Przepłynięcie do Boca do Uracoa. Przejazd do Maturin, skąd
przelatujemy do Caracas. Wieczorem mamy czas wolny – być może
zechcemy zakupić ostatnie pamiątki, np. typową pamiątkę z
Wenezueli, czyli preparowaną piranię – już nie groźną, bo
wysuszoną, odpowiednio podmalowaną i umieszczoną na podstawce.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
21 dzień: CARACAS
Po niedawnym pobycie w dżungli, dziś powoli przypominamy sobie
cywilizację – zwiedzamy Caracas. W części historycznej miasta
warto zobaczyć XVII-wieczna katedrę, Casa Amarilla – niegdyś
królewskie więzienie oraz dla chętnych panteon narodowy, gdzie
pochowani są: Bolivar, Sucre i Urdaneta. Poza tym od tętniącego
życiem i hałasem miasta można poszukać wytchnienia w Parku Los
Cabos lub Ogrodzie Botanicznym słynącym z licznych odmian
orchidei. A na koniec wycieczka kolejką na Monte Avila, z której
można nie tylko obejrzeć panoramę miasta, ale można też zjechać
wprost na kąpielisko nadmorskie - Macuto.
Nocleg w hotelu klasy turystycznej.
22 dzień: wylot do POLSKI
23 dzień: przylot do POLSKI
|